Witam:)

Mam na imię Agata , tego bloga będę prowadzić razem z esterą ,pauliną możliwe , że z kimś jeszczebędziemy starały się wszystkie notki pisać starannie , czasem będę robiła konkursy i tp.... zapraszam do rozmowy na czacie :-)
Dziękujemy za każdy komentarz gdy blog stanie się dosyć popularny zrobię konkurs na komentatora miesiąca ( ja stawiam nagrodę ) W tym konkursie udział będą mogli brać tylko obserwatorzy :-) więc radzę się zapisywać , na prawdę warto

czwartek, 30 czerwca 2011

Powracam z filmikami! ;DD

Siemka wszystkim! Wybaczcie, ze nie pisalam, ale nie mialam zbytnio czasu. Mam nadzieje, ze mi to wybaczycie. Jesli tak, dziekuje ;))
Dzisiaj przygotowalam Wam kilka filmikow, demotywatorow i zdjec. Jesli ktos nie wie, to demotywatory znajdziecie na tej oto stronce -------> http://demotywatory.pl/
Pod kazdym z filmikow jest moj komentarz (:DD).
Nom to teraz bez zbednej gadaniny przechodze do notki ;P
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

                                                         < Filmiki >
                                                               ;DD


Ciekawa jestem jak zrobili taka przerobke, ale strasznie fajnie xD


Tego nigdy nie zapomne. Najlepsze jak ta strara babcia nie moze wyjsc xp

Genialna babunia xD Gdybym ja taka mogla taka miec. Niezly mialabym polew ;p



"To jest przekaz" - zarabiste. Albo "za granica jest diabel". Kocham to! ;P


Biedny kotek i biedna drukarka xP Mysle, ze ten kot naprawde chcial uruchomic drukarke ;>


To jest takze zajebiste!Na poczatku wszystko kojarzylam wiadomo z czym a tu nagle cos takiego xD


Ludzie kocham Was za to! Zeby wszyscy tacy byli! Pozdrawiam tego, kto to zrobil c;


To za to bylo niezwykle. Kto by pomyslal, ze sa wieksze planety od Slonca!


<Obrazki>
;d
















Osobiscie polecam Wam ta oto stronke ----------> http://www.glitter-graphics.com/
Najlepiej wejdzcie w "glitter graphics". Tam sa najlepsze ruszajace sie obrazki. Mnie osobiscie podoba sie pewien gif. Musici wejsc w glitter graphics i w wyszukiwarce na samym dole wpisac "music saves my soul". Zobaczcie jakie ladne ;>

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Mam nadzieje, ze nie przeszkadza Wam to, ze nie pisze jak Agata, o tyowych dzieczynskich sprawach. Oczywiscie o takich tez bedzie, ale glownie wole takie tematy i bardziej jestem jak chlopak. Oczywiscie bez przesady, sportow nie lubie, a szczegolnie noznej. Jesli chcielibyscie, zebym pisala o bardziej dziewczynskich sprawach, napiszcie to po prostu ;>

środa, 29 czerwca 2011

Wesołe opisy pod fotki!

Powagę da się leczyć... x]

Nie pozwól aby martwiło Cię coś dłużej niż trzy sekundy ! : )

Spytać możesz, ale wiedzieć nie musisz.;>

Normalność jest objawem zbiorowego szaleństwa!

Chmury z bitej śmietany i czekoladowe niebo ^ ^

powietrze pachnie truskawkową mambą ..!

Życie jest trampoliną , a sukces podskokiem.

W życiu chodzi o to by być trochę niemożliwym:)

Lepiej zgrzeszyć i żałować, niż żałować że się nie zgrzeszyło! ;D

Jeżeli czegoś nie wolno a bardzo się chce, to można:)

Każdy dzień ma swój aromat xd:)

Uśmiech to najkrótsza droga do drugiego człowieka :*

Humor to najlepszy pas ratunkowy na oceanie życia... ;)

Uśmiech to magia. Powstaje z niczego, a potrafi zdziałać cuda... :)

...Uśmiech jest jak sok pomarańczowy. Ma ciepły kolor, słodki smak i daje dużo energii...

Świat bardziej bueno :).

i nagle ktoś wyłączył deszcz i zaświeciło słońce :)

Czasami są takie dni, że uśmiechasz się nawet do herbaty ` ;D .

Uśmiech kosztuje mniej od prądu i daje więcej światła :)

`Na koniec świata pójdźmy jutro.. Dzisiaj chcę się wyspać. ! ;p

Nie walcz z wiatrem, rozłóż ręce i spróbuj dzięki niemu szybować.

`czasem to co wydaje się być porażką, jest początkiem sukcesu` ;*

`.Śmiej się. niech reszta świata zastanawia się dlaczego `

„Zawsze szukaj ósmego koloru tęczy”

` niech moc żelek będzie z Wami XD

Drabiną do szczęścia. ;))

`Nie pytaj, co ja mam w głowie, sama się tego boję. ;*

Uśmiech w trybie stałym.

Zajęta chodzeniem po chmurach.! ^^

bezwstydnie szczęśliwa


To tyle...

no i jeszcze troszkę wierszyków o sobie... ;)


JEDYNA choć nie zastąpiona. WYJĄTKOWA choć tak zwyczajna, SŁABA choć bardzo silna. ODWAŻNA choć tak przestraszona, chwilami SZCZĘŚLIWA choć nie spełniona. POSŁUSZNA choć niepokorna, WDZIĘCZNA choć wymagająca. ZDECYDOWANA choć tak bardzo chwiejna, raz BRZYDKA raz piękna. raz ze ŁZĄ W OKU a raz uśmiechnięta, czasami lubi rzucić FOCHA;) bo tak przypomina, że ją trzeba KOCHAĆ!=]                                                                                                                                                           

 Jestem jak kwiat... Tak łatwo mnie zranić
Jestem jak nadzieja... Tak łatwo mnie stracić.
Jestem jak wiatr... Tak trudno mnie zatrzymać

Jestem jak kropla deszczu... Żyję chwilą
Jestem jak dzwięk... Rozbrzmiewam śmiechem

Jestem jak noc... Zapowiadam dzień.
Jestem jak gwiazdy... Spełniam życzenia

Jestem jak rzeka... Nie oglądam się za siebie
Jestem jak wulkan... Wybucham bez ostrzeżeń

Jestem jak Marihuana - uśmiejesz się ze mną do łez
Jestem jak heroina - gdy mnie spróbujesz będziesz chciał/a więcej

Jestem jak chmura - złe chwile przysłaniam
Jestem jak misio - kocham przytulnie

 
Jestem jak 4FUN TV nie bawisz sie nie zyjesz
Jestem jak warzywa Bonduelle przebojowa

Jestem jak Pieguski zrobisz dla nich wszystko
Jestem jak Werthers Orginal oryginalny-najlepszy
                                                                                                                                                                                                                                                                                          
   
Nie znasz..? -nie oceniaj..!
Znasz..? - szanuj..! 
Mów wprost - nie za plecami.. ! 
Plotki..?  -Tylko z zazdro
ści..! 
Lubisz..? -OK, ale szczerze..! 
Ufasz, Ciesz
ę się .. myślę ze warto.! 
Masz mnie gdzie
ś..? Nie martw się ja Ciebie też ...

Krzyczę, gdy proszą mnie o cisze.
Milczę, gdy mnie o coś pytają.
Kłamię, gdy błagają o szczerość.
Nienawidzę, gdy mnie kochają.
Biję, gdy ktoś próbuje mnie przytulić.
Gardzę bogatymi.
Okradam biednych.
Obwiniam niewinnych.
Chwalę zdrajców.
By wszystkim pokazać ich lustrzane odbicie,
sprowokować ich do szukania tego,
czego we mnie nie mogą znaleźć,
Bo ludzie widzą to co chcą zobaczyć


Bywam słodka jak miód;
Bywam chłodna jak lód;
Bywam nierealna jakby zakręcona;
Bywam zła robiąca na przekór;
Bywam apetyczna jak truskawki z szampanem;
Bywam duszą i ciałem oddana;
Bywam nienawidzoną lub uwielbianą;
Bywam kochająca bez opamiętania;
Bywam spragniona miłosnego wynania;
Bywam szczęśliwa lub smutna... zmartwiona;
Bywam Tobą lub sobą zmęczona;
Bywam lub jestem...wymyślona.


ATRAKCYJNA ? rzecz gustu...BUNTOWNICZKA ? z wyboru...CYNICZNA ? nauczona doświadczeniem...DENERWUJĄCA ? bywam...EMPATYCZNA ? od urodzenia...FAJNA ? pojęcie względne...GADATLIWA ? zależy od sytuacji...HUMORZASTA ? zdarza się...INTELIGENTNA ? po rodzicach...JEDYNA W SWOIM RODZAJU ? bez wątpienia...KONSERWATYWNA ? chyba za bardzo...LOJALNA ? od początku do końca...MIŁA ? na co dzień...NIEZALEŻNA ? to podstawa...
ODPOWIEDZIALNA ? muszę być...PEWNA SIEBIE ? o każdej porze...RADOSNA ? dzięki innym...SZCZERA ? do bólu...TAJEMNICZA ? niekiedy...
UCZUCIOWA ? dostaje mi się za to po tyłku...WRAŻLIWA ? lubię to w sobie...ZDECYDOWANA ? co raz rzadziej...


jedyna , choć nie zastąpiona wyjątkowa , choć tak zwyczajna . .słaba , choć bardzo silna odważna , choć tak przestraszona .
 
chwilami szczęśliwa , choć nie spełniona posłuszna , choć niepokorna wdzięczna , choć wymagająca zdecydowana , choć tak bardzo chwiejna  raz brzydka , raz piękna raz ze łzą w oku a raz uśmiechnięta 


Nie Znasz mojej watości…
Oceniasz po całości...
Dla Ciebie nie ważne co w środku...
Mówisz jesteś piękna kotku...
Niekiedy nawet odwrotnie...
Pojeżdżasz okropnie...
Lecz zapamiętaj sobie nadobre i złe..
NIE WSZYSTKO NA ZEWNĄTRZ LICZY SIĘ !!



Skrępowana - przy nowych chłopakach
Przebojowa - przy przyjacielach i kolegach.
Nieprzyjemna - dla wrogów
Kreatywna - Tylko Sama w domu
Ambitna - nie mam ambicji
Wytrzymała - na ból
Roztargniona - zawsze
KoChliwa... - bez pamięci...
                                                                                                                                                                                                                                                                   

wtorek, 28 czerwca 2011

Jak sie pozbierać po rozstaniu z chłopakiem?


Większość z nas to przeżyło. Czułaś się wtedy okropnie, byłaś na siebie zła, a nie powinnaś. Opłakiwałaś dnie i noce, ale na nic to się nie przydało. Kochałaś go, a on kilka kroków dalej, zdradzał cię. Nie warto się załamywać. Musicie mu uświadomić, że stracił taką fają dziewczynę jak ty. Ty jesteś więcej warta. Całe życie przed tobą, i powinnaś wiedzieć że znajdziesz sobie tego wymarzonego księcia z bajki o którym zawsze marzyłaś ;)
Często masz ochotę zemścić się na byłym. Nie jest to najlepszym rozwiązaniem, ale czasem naprawdę warto ;)   Dobrym sposobem jest wzbudzenie w nim zazdrości. Przebierz się w ładne ciuchy, pomaluj i poproś kolegę aby udawał twojego chłopaka. Pamiętaj aby nie opychać się lodami, bo przecież musisz mieć ładna figurę, poszukując nowego chłopaka. Teraz jesteś wolna i możesz flirtować z każdym ;)  Pamiętaj też ze bycie singielką ma też dobre strony ;)

Wesole opisy na gg!

Siema wszystkim! Oto nowa notka. Zebralam do kupy rozne fajne opisy na gg. Jesli chcialibyscie inne opisy, napiszcie w kometrazu jakie chcecie. Dobra koncze juz moje gadanie, co Was bede zanudzac ;PP Prosze bardzo.

1.Zero smutku, zero łez no bo życie jest the best!


2.Co ma piernik do wiatraka ??
Bo wiatrak może się rozpierniczyć



3.trzymamy się  kupy bo kupy nikt nie ruszy


4.W  moim  życiu  jest  wielu  facetów jem  Grześka ,pije Kubusia a na  dodatek śpię  z  Jaśkiem


5.Raz aniołek, raz diablica jedna twarz, a dwa oblicza! ;D


6.Błogosławieni którzy na wagary chodzą albowiem oni świeże powietrze wdychają


7.Co ma piernik do wiatraka?
-Mąkę;p!


8.Trzeba by również Izby Wytrzeźwień dla ludzi pijanych szczęściem


9.Szkoła jest jak matrix,
nauczyciele to agenci,
a woźna to wybraniec


10.Ja pepsi ty pepsi więc jesteśmy .... SEXY ---------->


11.Mam GG I Nie Zawaham Się Go Użyć!


12.Nikt Nie Jest Idealny . . . Oprócz Mnie Oczywiście.!! ; ))


13.Myślisz ,że wiesz to co wiesz ale sam wiesz ze tak naprawdę nie wiesz , wiesz?


14.Gdy ci smutno,gdy ci źle jest najlepiej nażreć się!!


15.Niby miasto, a świnie luzem chodzą.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Na tym koncze ta oto notke i zegnam sie z Wami ;*

Jak stracić chłopaka w tydzień

Poniedziałek

- Od samego rana dzwoń do niego, co godzinę i pytaj, co słychać.
- Spotkaj się z nim wieczorem.
- Co pięć minut pytaj, czy nie spłynął Ci tusz, co kwadrans - czy nie wyglądasz grubo.
- Rozpaczaj nad swoimi masywnymi łydkami, wypukłym brzuszkiem i obwisłym biustem. Nie zapomnij powiedzieć, że jesteś beznadziejna i do niczego się nie nadajesz.
- Mów do niego: "Kurczaczku" i "Misiaczku". Ewentualnie wymyśl mu inny, słodki pseudonim. Najlepiej od tych wyrazów zaczynaj każde zdanie.
- Domagaj się, żeby on zawsze mówił do Ciebie "Bziubziuniu".


Wtorek


- Zrób sobie ostry makijaż (nie zapomnij o grubej warstwie podkładu!).
- Umów się z nim na kolację.
- Zapytaj, czy kelnerka jest ładniejsza od Ciebie.
- I czy oby nie wyglądasz dziś na grubszą, niż byłaś wczoraj.
- Co chwila zapewniaj, że go kochasz i dopytuj się, czy on też Cię kocha.
- Zostań z nim do późnego wieczora. O północy obiecaj mu, że niczego innego bardziej nie pragniesz jak tego, żebyście byli ze sobą cały czas, od rana do wieczora każdego dnia.



Środa


- Umów się ze swoją najbrzydszą przyjaciółką. Wybierzcie się razem do klubu, gdzie - co za zbieg okoliczności! - spotkacie go w towarzystwie jego kumpli.
- Wyśmiewaj go i głośno krytykuj przez cały wieczór.
- Stanowczo żądaj, żeby odwiózł Cię do swojego domu.
- Kiedy już będziecie na miejscu, zdejmij buty i nie okazuj skrępowania z powodu dziury w rajstopach.
- Bez oporów wyciśnij przy nim pryszcz na czole.




Czwartek


- Wstań bardzo wcześnie i posprzątaj mu dokładnie mieszkanie, głośno przy tym narzekając na bałaganiarstwo facetów.
- Podrzuć mu nowy numer "Playboya".
- Zadzwoń późnym popołudniem i zapytaj, co planuje na dzisiejszy wieczór.
- Jeśli powie, że wychodzi, wycedź zjadliwie: "Małe wyjście na balety, taaaak???". I rzuć słuchawkę. A jeśli zostaje w domu, biegnij do niego, czym prędzej, żeby nie zdążył gdzieś prysnąć.
- Zabierz ze sobą pilniczek do paznokci i piżamę w kaczuszki.
- Podaruj mu wodę toaletową. Powiedz, że to Twój ulubiony zapach, bo przypomina Ci Twojego "eks".
Piątek

- Zadzwoń do jego mamy.
- Jeśli mama jeszcze Cię nie zna, przedstaw się.
- Już Cię zna? Wylicz, więc wszystkie przewinienia i wady charakteru jej synalka.
- Wpadnij do niego bez zapowiedzi i spędź z nim całe popołudnie.
- Skrupulatnie wyliczaj, co wczoraj zjadłaś, a czego nie (z uwagi na dietę).
- Za wszelką cenę nie dopuszczaj go do głosu. Gadaj bez przerwy. Szczegółowo opisz swoje koleżanki. Poinformuj go, która ile przytyła, na jaki kolor zafarbowała włosy oraz jakie ciuchy kupiła sobie ostatnio i co Ty o nich myślisz....



Sobota


- Wybierz się z nim do centrum handlowego na megazakupy.
- Odwiedzaj wszystkie sklepy obuwnicze po kolei. W każdym coś przymierzaj.
- Po południu zaproś go do domu. Na obiad podaj zieloną sałatę skropioną oliwą z oliwek (z uwagi na dietę).
- Niby od niechcenia wspomnij, że postanowiłaś rzucić pigułki antykoncepcyjne, bo od nich tyjesz. Zapytaj, czy on akceptuje Twoją decyzję.
- Oznajmij mu, że wczoraj zaprosiłaś Twoich rodziców na niedzielny obiad u niego ("Musisz ich poznać, są cudowni!").
- I że jeszcze nigdy nie spotykałaś się z kimś tak długo i często...
- I że on całuje zupełnie tak samo jak Twój poprzedni chłopak
.


Niedziela

- W oczekiwaniu na obiad z Twoimi rodzicami wypomnij mu, że bardzo się zmienił i wydaje Ci się, że nigdy tak naprawdę go nie znałaś.
- Zrób potworną awanturę. Zacznij od wykrzyczenia mu w Twarz, że Twoi rodzice go nie lubią i wcale nie zamierzali przyjść, bo uważają, że on nie jest Ciebie wart.
- Następnie wypomnij mu wszystkie jego wady i nie omieszkaj przytoczyć obietnic, które składał na początku Waszej znajomości, a których, łotr, nie dotrzymał.
- Rzucaj w niego różnymi przedmiotami (buty, szczotka do włosów, owoce). Płacz, histeryzuj.
- Poznaj kogoś innego.
Podziel się:

poniedziałek, 27 czerwca 2011

Smutne, wesole wiersze mojego autorstwa ;)

Witajcie!
Razem z Agata i Estera bede prowadzic tego bloga. Wiec moze najpierw kilka informacji o mnie. Mam na imie Paulina i mam 13 lat. Mam nadzieje, ze spodobaja Wam sie moje notki ;DD
A oto kilka moich wierszy, Wybaczcie, ze glownie sa smutne, ale tylko takie lubie pisac ;)
Oceniajcie je, al sprawiedliwie. Zniose kazda krytyke ;P

        (1)
Dotykam bez permisji
kojącej skołatane serce
moje uczucia myślami.
Stoję na jałowej drodze,
na której swego czasu
staliśmy razem, lecz sami.

Melodia w głębi duszy gra,
drzewa szumią, by nabrała taktu
i razem z wiatrem uchodziła.
Gdzie się podziały te emfatyczne uczucia
ujęte naraz w delikatną dłoń,
czy przyszłość ich nie zagubiła?

Znacząco wyśpiewuję afekty,
gdy melodia w słowa się ubiera
i z ustronnej głębi serca umyka.
Samotność boli, lecz pomaga
być bezwzględnym egoistą,
to dzięki niej ta haniebna muzyka.

Miłość jest nieprzebytym ogniem,
gdy pali bez antestezji ludzkie serca
w ogniu bezdennych nadziei.
Samotność jest idylliczną wodą,
która niesie po głębiach życia
i na chwilę tylko mnie i ją ktoś dzieli.

                (2)
Bezdzwięczną dla uszów nutą szczęścia
otulam przyziemne retrospekcje.
Przed oczyma jak wątek pamiętnika
pojawiają się nieistotne dziś selekcje.
Niestałości uczuć żałuję niezmiernie,
mimo upływu lat ona unosi na wietrze.
Tożsame objęcie ukochanej matki,
ono się nie zmienia - na gorsze i lepsze.
Myśli zakute w kajdany wspomnień,
miłości niespełnionej zniewolenie.
Nic się nie zmieniło na sferze rutyny,
ten sam świat walczy o przebaczenie.
Stoję zwrócona ku niebu nieskrycie,
ludzie mijają mnie ze zdumieniem.
Wodzę myślami po uchybieniach
zachaczam modyfikację marzeniem.
Czas jest luminarzem iluzji,
mija, zwierzchnią część losu lekko dotyka.
Zmienia częściowo jego proces,
pewien dział otwiera, inny zamyka

              (3)
Zawirował wiatr na drzewa odrośli,
kołysze uśpione szarzyzną chmury.
Skonała noc, dzień się przetacza
przez smutku trywialne kontury.

Pod liliowym deszczochronem
cnotliwie tlą się wilgotne oczy.
Płaczą o marzenia, których nikt
przez rzeczywistość nie przetoczy.

A przeznaczenie miało być przecież
dla zachłannego serca wytchnieniem.
Mgła obłaskawiła firmamentu oblicze,
rzęsy napawają się drżeniem.

                   (4)
Wyzwolę w tym liście budzące postrach emocje.
Niech raz na zawsze przeniosą się
do Krainy Wiecznych Łowów.

Błagam, nie pozwól mi bezcelowo łkać
za protekcją awersji innych.
Ciebie potrzebuję nieodzownie,
mam pragnienie wyzwolenia od łez innych.

Czy naprawdę pałasz miłością
do mojej czułostkowej duszy?
Spraw, proszę ujmująco
niech ją nic już nie poruszy.

Spójrz, tam wokoło Ciebie
spoczywają porzucone marzenia.
Wystarczy więcej zamiłowania,
one są już nieodległe spełnienia.

Umotywuj mi, proszę natarczywie
niedomiar czasu na rzeczy znaczące.
Sama jego egzystencja jest istotna,
lecz miary też są dosyć znaczące.
                 
 (5)
Wielu kwestii do dziś nie pojmuję,
strachem wyrażam własną niewiedzę.
Czy przyszłość ma dla mnie błogie chwile?
Jej scenariusz dokładnie pośledzę.

Gdy spotkam osobiście Ciebie
naprzód padnę na spragnione ziemi kolana.
Po czym będę pytać o losu paradoksy,
bo życie warte jest znaku zapytania

Niepewność powoli zmierza
w stronę haniebnego smutku,
w centrum mego otoczenia.

Myślami podążam daleko,
wiatr niesie me wspomnienia,
ujmuje moją dłoń
i wynurza ze źródła stagnacji.

             (6)
Ciemność, widzę ciemność.
Kiedyś miłość rozświetlała
całą moją drogę pełną samotności.

Dziś stoję sama u schyłku życia,
serce jeszcze tli się nadzieją.
Kiedyś i ono zrozumie,
że to bezcelowe, wręcz zachwiane.

Zrobiłam dla Ciebie miejsce.
Uczucia chętnie cię przygarną
w tę chłodną noc bądźmy
fanatykami pełnymi marzeń.


         (7)
Życie unosi nas
w głąb swej historii.
Jesteśmy tacy sami,
jak identyczne są
płatki kwiatu magnolii.

Pragniemy uciec
w ramiona szczęścia
i w nich pozostać.
Jednak każdy z nas najpierw
musi przeciwnościom sprostać.

Nic nas nie wzrusza
w życiorysu stagnacji.
Zawsze zwyciężamy
nie czekając zawzięcie
na chwile owacji.

Tak wiele nas łączy,
ale jednak też coś dzieli.
Niezmącony spokój serc
pragnie niezmiernie,
abyśmy wszystko wspólne mieli.

To wszystko ode mnie na dzis. Oceniajcie moje wypociny ;PP

Wiersze miłosne - biorące pod uwagę nasze życie :-)

Dzięki , że czytacie pierwszą notkę na blogu :-) Zależy mi , żeby się wam spodobała , bo pierwszy wpis jest jednym z najważniejszych :-) A oto wiersze o których napisałam w tytule posta , w komentarzach je oceńcie , a jak się spodo bają zapiszcie się do obserwatorów , bo będę wiersze dodawać dosyć często :-)
                                            1)Kocham Cię
W ciąż szukam Ciebie
z Tobą jestem w niebie..
Dodajesz mi ciepła w chłodne dni
co dzień mam nadzieję , że podobam się Ci ...
Ostatnio mam wrażenie , że unikasz mnie ,
a ja tak po prostu kocham Cię ....

                             2)Miłość do Ciebie
Gdy tylko Cię spotkałam
od razu się w tobie zakochałam...
Kwitła cały czas moja miłość do Ciebie ,
gdy Cię kochałam byłam w niebie...
A ty oszukałeś mnie , zdradziłeś
me serce nienawiścią wypełniłeś....
Kim ona jest się nie przyznałeś ,
cały czas mym kosztem grałeś...
Dzisiaj mam już nowego chłopaka ,
on nie jest taki jak ty , nie przypomina robaka !!
On mnie wielbi , chce kochać
przez niego nie będę cały czas szlochać.
Tobie już nigdy nie wybaczę ,
nie uwierzę ci , nigdy już  przez ciebie nie zapłaczę ,
i choć byśbłagał na kolanach ,
miłości z tobą nie mam w planach ...

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Napisałam więcej wierszy , ale opublikuję je później , teraz trochę się spieszę , pa :-)
                                      Aga :)